wtorek, 8 listopada 2011

tak powinno byc!

hej, Przepraszam was ze pisze wam takie niekiedy beznadziejne notki i krotkie ale nie mam co wam opisywać, albo siedze w domu , przed kompem, albo sie ucze, w weekendy sie spotykam z reszta.
dzis w szkole dobrze, hahahha. gdybyscie widzieli co sie działo<lol2>
jakis synek łaził z podpaska przyklejoną na plecach<lol2> nie no bosko było. ;D
hahha, dzisiejszy dzien moge zaliczyc do najsmieszniejszych w moim zyciu ( oczywiscie zyciu szkolnym)  ;)
zaraz bedzie Remek, wiec koncze, napisze potem jeszcze  ;*

poniedziałek, 7 listopada 2011

szkola/sprawdziany/dom/szkola/kartkowki/dom

jezu, nie ogarniam!wiecie?
tyle jest tego do nauki,  masakra, mam sprawdzian z miedzywojnia ponad 30 kartek <lol>
aco dopiero bedzie w liceum czy tam technikum? :O ojojojo.
musze wam powiedziec, ze jade na maraton zmierzchu! ino musze powiedziec o tym tacie, z tym to bedzie gorzej, troche, ale poradzimy se  :)
jak u was?


 ;*

niedziela, 6 listopada 2011

rozdania

rozdania!


http://kobiecyswiatmody.blogspot.com/2011/10/kolejny-giveaway.html#links




To są rzeczy do wygrania! zapraszam serdecznie na te rozdanie, naprawde oplaca sie! :)


: Przypominam o rozdaniu tez tutaj     http://pieprz-i-kokos.blogspot.com/2011/10/rozdanie.html

 zapraszam!

....

Jak wam się spało? mi baaardzo dobrze, mialam chyba jakis sen, ale nie pamietam. ;d
moze wy opowiecie co wam sie snilo?:D no chyba ze tez nie pamietacie.
miałam isc do kosciola ale nieposzłam , jeju tyle musze pozaliczac na bierzmowaniu, a mi sie tak niechce, masakra. tylko my mamy tak dziwnie ze od 1 gimnazjumjuz musielismy chodzic na spotkania, na wszystkie msze, rozance, roraty, itd. głupio nie?

sobota, 5 listopada 2011

wszystko co kocham, to Ty! : *




witajcie dzieczyny :***
Jak tam minął dziś dzień? co ciekawe robiłyscie? :> 
Ja byłam z Remkiem, pierw u niego, zrobiliśmy naprawde dobre frytki, a pożniej u mnie. ;D
jutro mam zamiar isc do kosciola, ale czy pojde, to sie okaże, a pozniej po kosciele trza zadania zrobic, i isc sie spotkac z remkiem<3
no i od poniedzialku zaczyna sie to samo -.- 
ale na nastepny wtorek, 15 listopada mam urodzinkiiiiii <3333



jak można nie pozwolić na odejście osoby, którą kochasz? przecież jeśli uważasz, że darzysz ją głębokim uczuciem, nie chcesz by ona była nieszczęśliwa. wolisz cierpieć, niż by cierpiała osoba, którą kochasz. co nie znaczy, że będziesz nie tęsknić i kochać dalej.


Ej , to że nie łażę za tobą krok w krok, nie wypisuje tysięcy SMS-ów, nie śmieje się z wszystkiego co powiesz, nie wciskam na silę swojego zdania we wszystko co robisz, nie maluję się i nie ubieram tak jak lubisz, nie tlenie włosów ani nie zasypiam w solarium żebyś zauważył, nie dzwonię nie patrzę nie mówię do ciebie na ciebie i o tobie , nie wykrzykuje błahych obietnic i przyrzeczeń tak jak te blondi wokół ciebie to wcale nie oznacza , że nie płacze wieczorami, nie oczekuje na choć jedno przelotne spojrzenie i nie kocham .



aj!

Dziewczyny!
boze wiecie jak sie zbulwersowałam? jest w kinie maraton ZMIERZCHU . i wiecie co? mam zamiar na niego jechac, a wiecie co mi w tym przeszkodzi? ; / SPOTKANIE Z BIERZMOWANIA. no jezuuuu! mam nadzieje ze ten ksiadz jakos sie ruszy i pusci nas wczesniej, bo bardzo chciałabym na tym byc.! :(
ostatanio trzymał nas 1,5 h. i nic nie było na temat bierzmowania!  nic!
ojoj.
Jak u was?
u mnie jak narazie ok. miałam byc w szkole ale jak widacnie poszłam, nie chciało mi sie. ;D
dzisiaj dzien z dzióbkiem<33333

Byłeś dla mnie nikim , po pewnym czasie stałeś się wszystkim , aż boję się pomyśleć co będzie później


gdzieś w mojej głowie jest twoje zdjęcie. nie mogę przestać myśleć, widzę cie wszędzie, chce z tobą być i mieć całe szczęście, bo tylko dla ciebie jest tutaj miejsce


teraz leże w łóżku tak jak kiedyś, czekam na jakiś mały znak. chce, aby pojawił się na mojej buźce ten słodki uśmiech, co zawsze. rozmyślam nad tym kiedy spełnię to wszystko, i zakończę śnić o tym, jaki powinien być dla mnie, a nie jest.


ostatnio szczęśliwa była, jak odkryłam, że ładowarka do telefonu działa w szkole. zaczęłam skakać, perfidnie śmiać się, i piszczeć. - obserwowała to przyjaciółka. uznała, że brakuje mi Ciebie, a inni powiedzieliby, że jestem porąbana.






piątek, 4 listopada 2011

piatek ; **

Tak tak wkońcu piątek<3 
Jezuuuuu tak długo na niego czekałam, miałam dzis spedzic moj czas z Remkiem, ale planu sie zmieniły i poszłam z Iwona i reszta znajomych do karolinki, niby na rzutki, a i tak chlopcy pograli w bilarda a my siedzielismy z reszta i gadalismy<3 no ale było mikło, a przede wszystkim śmiesznie. :d Ojj guma Ciebie nikt nie pobije. :d hahahha! wiecej takich ^^ Jutro juz z Remkiem, miejmy nadzieje <3 bo dosc dawno sie nie widzielismy ;<
a wy jakie macie plany na jutro ?


mam Cię, nie muszę mieć nic więcej.

I jeśli będę spać to tylko po to, żeby śnić o Tobie.

Mam niedobór Twoich pocałunków.


Dorośnij, a obiecuję, że spróbujemy.